Papier jest Betty autorstwa, powstał w trakcie zabawy z tuszami - distressami Tima Holtza. Prawda, że super? I jak pasuje do mojego klimatu.
piątek, 6 marca 2009
Tuszowe mazy Betty
Siedząc sobie cały tydzień na (przymusowym, ale z własnej woli) urlopie, żeglowałam codziennie po necie, oglądając różne blogi, między innymi prace moich scrapowych koleżanek. Na blogu SCRAPKOWO BETTY urzekła mnie prześliczna karteczka (wykonana zdolnymi łapkami Kasi), którą za zgodą właścicielki prezentuję.
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Anilko, ślicznie Ci dziękuję za ciepłe słowa i uznanie :)
OdpowiedzUsuńCieszę się ogromnie, że karteczka przypadła Ci do gustu.
Rzeczywiście pasuje do Twojego ślicznego bloga :)